/* contents of a small JavaScript file */ zdrowa vege kuchnia : Batony owsiane z chia i siemieniem lnianym bez cukru i mąki https://www.facebook.com/profile.php?id=100009670980362

sobota, 9 maja 2015

Batony owsiane z chia i siemieniem lnianym bez cukru i mąki

Te batony wymyśliłam, z wszystkich rzeczy jakie miałam pod ręką, dodałam płatki owsiane, słonecznik, siemię lniane, nasiona chia i starałam się uzyskać w miarę zwartą i klejącą się masę, wy możecie zmieniać poszczególne składniki i zrobić swoją ulubioną wersję, można dodać wiórki kokosowe, ulubione orzechy, a zamiast daktyli suszoną śliwkę albo żurawinę :)

Batony owsiane z chia i siemieniem lnianym


Składniki :

- 2 szklanki płatków owsianych błyskawicznych ja użyłam melvit secret family
- 1/2 szklanki nasion dyni
- 100 g słonecznika
- 4 łyżki siemienia lnianego
- 4 łyżki nasion Chia 
- 100 g daktyli 
- 1 banan
- 5 łyżek mleka ( roślinnego lub zwykłego)
- 1/2 szklanki oleju 
- 1 łyżka miodu
  
Przygotowanie:

Mieszamy składniki do uzyskania zwartej i klejącej się masy, następnie wykładamy na blaszkę, (ja wyłożyłam na kwadratową połowę mniejszą od tradycyjnej prostokątnej, sprawdzi się również forma keksówka) pieczemy ok 25 minut w temperaturze 180 stopni :)



Batony owsiane z chia i siemieniem lnianym

28 komentarzy:

  1. ale wspaniałe batoniki, mają w sobie tyle pysznych i pełnowartościowych składników!

    OdpowiedzUsuń
  2. Robię podobne tylko zamiast oleju daję więcej miodu i sok z pomarańczy:) Takie batony u mnie w domu znikają błyskawicznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Świetny pomysł na zdrowszą wersję :) muszę taką też wypróbować :)

      Usuń
  3. Znakomite! Jak dla mnie, REWELACJA!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Pyszne muszą być takie batony;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam takie batoniki pełne zdrowia i pysznych składników :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam takie batoniki pełne zdrowia i pysznych składników :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny przepis, taka moja standardowa granola w formie batonika! :) Będę musiała spróbować i to koniecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Super batoniki :-) takie zdrowe słodkości to ja mogę jeść :-)

    OdpowiedzUsuń
  9. Fantastyczne i zdrowe batony! :)

    OdpowiedzUsuń
  10. swietny post ; )

    brunettevibes.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Pyszne ,uwielbiam takie przekąski.

    OdpowiedzUsuń
  12. Zdrowe, pyszne. Czego chcieć więcej? Uwielbiam wszelkie batony tego typu- mniam! Jeszcze robione domowymi sposobami. Ekstra, że są bez mąki i cukru. Za to z dynią jak widzę :) Ja do chia przekonałam się ostatnio i od tego czasu bardzo je lubię. Zapraszam do mnie, dziś na ciasto jogurtowe. Pozdrowionka i miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Bardzo lubię tego typu słodkie przekąski. Są zdrowe i pyszne - fajne do podjadania podczas pracy, bez większego poczucia winy :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Uwielbiam takie przekąski pełne zdrowych nasion. Niech żyją zdrowe łakocie! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Zabieram kilka ze sobą, samo zdrowie, pycha :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Bardzo podoba mi się przepis... i chętnie bym je zrobiła... ale dopytam o proporcje... bo raz podajesz w gramach a raz w szklankach... a ta szklanka to ile ma... choćby mililitrów... bo bywają różne...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Batony powinny wyjść z każdej wielkości szklanki, ponieważ proporcje nie są tutaj, aż tak bardzo ważne, jeśli masa się nie klei to trzeba dodać więcej miodu lub mleka, tak, żeby uzyskać odpowiednią konsystencję.

      Usuń
    2. :))))))))))))

      Usuń
  17. Super przepis na pewno go wyprobuje :)
    Mam tylko pytanie odnośnie oleju, jaki użyć? Może być kokosowy czy ma być jakiś konkretny? Z góry dziękuję za odpowiedź, super blog :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak najbardziej może być kokosowy, najlepiej wcześniej go rozpuścić, ja robiłam akurat z rzepakowym, ale myślę, że z każdym olejem będą dobre:) Dziękuję za komentarz :) i pozdrawiam :)

      Usuń
    2. Dziękuję bardzo za szybką odpowiedź :)
      A czy olej rzepakowy nie wpłynął smakowo na batoniki? Bo ma on swój specyficzny zapach i smak, oczywiście mowie o tym tloczonym na zimno :) pozdrawiam :)

      Usuń
    3. Tak, niestety taki tłoczony na zimno pewnie zmieniłby trochę smak, no i ze względu na swoje właściwości lepiej nie używać go do pieczenia, ja użyłam takiego bez smaku rafinowanego, chociaż najczęściej do takich wypieków używam kokosowego, ale niestety wtedy mi się skończył :) Pozdrawiam :)

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...