Uwielbiam takie warzywne obiady, świeża młodziutka cukinia prosto z ogrodu, pomidorki, papryka, do tego pupleciki z fasoli i pieczarek, które sprawiają, że danie jest bardziej treściwe, jeśli ktoś uważa, że z samych warzyw nie można przygotować sycącego, smacznego dania to jest w błędzie, niech spróbuje tego i wypowie się jeszcze raz :) dodatkowo danie jest idealne dla osób na diecie, ponieważ nie zawiera węglowodanów, tradycyjny makaron zastąpiono cukiniowym.
Składniki :
2 opakowania fasoli bonduelle ( 3 małe lub 2 duże)
300 g pieczarek
duża cukinia
karton pomidorów krojonych
kilka pomidorków koktajlowych
sos sojowy
suszone grzyby sproszkowane (opcjonalnie)
sól, pieprz
mąka dyniowa (lub inna dowolna)
Przygotowanie :
Pieczarki podsmażyć, dodać suszone grzyby jeśli używamy i sos sojowy, kiedy odparuje z nich woda, blendujemy (można też zmielić w maszynce do mielenia mięsa) razem z fasolą, do uzyskania gładkiej masy, doprawiamy do smaku, dodajemy mąkę, tak żeby uzyskać w miarę zwartą konsystencję, formujemy pulpeciki i pieczemy ok 30 minut lub aż się zarumienią i zrobią twarde (tak, żeby dało się je wyciągnąć) czekamy jak ostygną.
Cukinię, formujemy w makaron za pomocą specjalnej obieraczki do warzyw lub zwykłej wtedy otrzymamy grubszy makaron
Pomidorki koktajlowe, kroimy na pół i podsmażamy na patelce, na której smażyliśmy pieczarki, dodajemy, pomidory w puszce, doprawiamy do smaku.
Makaron z cukinii wykładamy na talerze, układamy pulpeciki i polewamy sosem. Smacznego :)
konkurs bierze udział w konkursie Bonduelle :
czy wiecie że : Warzywa Bonduelle są uprawiane przy minimalizowaniu środków ochrony
roślin. Firma osiąga to dzięki szerokiej wiedzy ich Agronomów oraz
nowoczesnym metodom uprawy, np. maszyny, które dozują środki ochrony
roślin zależnie od wyglądu (np. koloru) rośliny, czyli tylko na te
rośliny, które tego potrzebują.
Kiedy dopisuje taka piękna pogoda, nie ma nic lepszego niż spakować torby i wybrać się na piknik, na który idealnie sprawdzi się ta sałatka, zrobiłam je z moich warzyw z ogródka więc tym bardziej mogę się nią zajadać do woli, do tego bardzo ciekawy dressing, który na pewno wam posmakuje. Dorzućcie do tego świeże pieczywo, wodę z cytryną i miętą do butelki i idealny piknik gotowy.
Składniki: Trudno podać dokładną ilość składników gdyż zazwyczaj robię ją ,,na oko'' wrzućcie wszystkie składniki wedle uznania, lubicie więcej pomidorów dorzućcie, więcej ogórków sałaty jak lubicie...
główka sałaty
2-3 garście rukoli
ok 10-15 pomidorków koktajlowych
pół średniego słoiczka oliwek
5-6 ogórków gruntowych
opakowanie sera feta lub innego sałatkowego
dressing :
3 łyżki margaryny optima omega 3
2 łyżki wody
2 łyżki soku z cytryny
łyżeczka musztardy djion
suszone zioła lub mieszanka ziół do dressingu, ja dodałam (czosnek, oregano, bazylię, majeranek, koperek)
Przygotowanie : sałatę poszarpać, wrzucić do miski, dodać rukolę, pokrojone na pół lub na ćwiartki pomidorki koktajlowe, pokrojone w kostkę ogórki i ser feta, dodać oliwki składniki na dressing umieść w małym słoiczku, zakręcić i potrząsać aż składniki się połączą i powstanie emulsja, dressing wylać na sałatkę ok 10-15 minut przed podaniem. Smacznego :)
Sezon na truskawki jest taki krótki, dlatego powinniśmy wykorzystać go w pełni, truskawki są bardzo zdrowe, a do tego można je przygotować na tyle różnych sposobów. Ja dzisiaj proponuje pyszne batony owsiane, które można zabrać do pracy, na piknik czy nad wodę, są pożywne, zdrowe i bardzo łatwe do przygotowania.
Składniki (na kwadratową blaszkę) :
2 szklanki płatków owsianych
2 szklanki mąki orkiszowej
1/2 szklanki miodu
1/4 cukru kokosowego
5-6 łyżek margaryny optima omega 3
3 szklanki pokrojonych truskawek
2-3 łyżki mąki ziemniaczanej
2-3 łyżki soku z cytryny
Przygotowanie : Mąkę przesiać, dodać płatki owsiane, w garnuszku rozpuścić miód, margarynę, cukier i dodać do płatków z mąką, wymieszać, jeśli masa jest zbyt sucha, można dodać odrobinę wody. Zostawić ok. pół szklanki masy do posypania na wierzch, resztą wyłożyć blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia. Pokrojone truskawki przekładamy do miski i mieszamy z mąką ziemniaczaną i sokiem z cytryny i układamy na wierzch, posypujemy pozostawioną częścią masy, pieczemy 50 minut w temperaturze 180 stopni. Smacznego :)
Dzisiaj przepis na pyszne tarteletki z orzeźwiającym curdem cytrynowym, na chrupiącym czekoladowym spodzie, smakują wyśmienicie, i do tego sycą na bardzo długo, spód wykonany z dodatkiem płatków śniadaniowych i mąki orkiszowej, pokazujący, że płatki można jeść na wiele różnych sposobów, nie tylko w nieśmiertelnej wersji z mlekiem, do tego lekki i puszysty krem cytrynowy, na wierzchu śmietanka kokosowa i obłędny deser gotowy to co skuście się ?
Składniki ; na ok 6 małych tarteletek
na spód :
1 i 1/3 szklanki mąki orkiszowej
3/4 szklanki pokruszonych płatków Lubella kakao i miód
1 jajko
kilka łyżek oleju kokosowego (ok 3-4)
3-4 łyżki wody
cukier puder do smaku (opcjonalnie)
na lemon curd
sok z trzech cytryn plus skórka (najlepiej wybierzcie cytryny ekologiczne jeśli takich nie posiadacie dokładnie sparzcie cytryny, żeby usunąć substancję, którymi są pokrywne
3 całe jajka
1/2 szklanki cukru
2-3 łyżki oleju kokosowego
1 łyżka mąki ziemniaczanej
na wierzch :
śmietanka kokosowa (opcjonalnie)
Przygotowanie : Wszystkie składnki na tartę zagnieść, ewentualnie dodać więcej mąki lub wody tak, żeby uzyskać zwartą kulę, włożyć na 10 minut do zamrażarki, następnie rozwałkować między dwoma arkuszami papieru i wyłożyć na foremki, ponakłuwać spód widelcem, piec ok 20 minut w temperaturze 180 stopni. lemon curd : zagotować wodę w garnku, położyć na nim miskę, tak żeby nie dotykała spodem wody, wbić jajka i miksować stopniowo dodając cukier, ok 5 minut do uzyskania gęstej masy, następnie masę przelać do czystego garnka, w miseczce z sokiem z cytryny rozpuścić mąkę ziemniaczaną, wlać do masy jajecznej i zagotować, cały czas mieszając po 3 minutach masa opadnie stanie się bardziej żółta i będzie miała konsystencje budyniu (jeśli boicie się, że masa wam się przypali możecie to robić ponownie w kąpieli wodnej tyle, że potrwa to dłużej)
Tartę wyciągamy z foremek, dodajemy lemon curd i opcjonalnie przystrajamy ubitą śmietanką kokosową.
Dzisiejszy deser to przysmak dla prawdziwych i największych fanów brownie, ciasto jet po prostu niesamowite, sama byłam zaskoczona jego smakiem, bo do tej pory nie byłam fanką tego ciasta, a teraz z pewnością bardzo często będzie gościć na moim stole. Jakie są jego zalety, chciałam zjeść całą blachę od razu, ale po 3 kawałkach byłam tak najedzona, że nie zjadłam już nic do końca dnia, to zasługa błonnika i pełnowartościowych składników, tym właśnie ten deser różni się od innych bogatych w proste węglowodany, po których poziom cukru rośnie, a następnie gwałtownie spada, dając uczucie jeszcze większego głodu. Ciasto jest pyszne, nie przypomina konsystencją zwykłego ciasta, jeśli chcecie je jeść na ciepło (a wtedy jest obłędne) będzie miało konsystencje czekoladowego musu, możecie przełożyć je na talerz, albo do deserowych szklanek jak wolicie, ale mogę wam zapewnić, że posmakuje każdemu :)
Składniki :
1/2 szklanki daktyli
1/2 szklanki masła orzechowego lub migdałowego
1/2 szklanki mleka roślinnego (ja dodałam owsiane)
3/4 szklanki mąki migdałowej lub owsianej
1 łyżeczka sody
1/4 łyżeczki soli
opcjonalnie łyżeczka ekstraktu waniliowego
1/4 szklanki kakao
truskawki na wierzch
na polewę
1/4 szklanki oleju kokosowego
2-3 łyżki kakao
syrop z agawy do posłodzenia opcjonanie
Przygotowanie : Daktyle zalać gorącą wodą na ok 10 minut, następnie wrzucić do blendera razem z masłem i mlekiem, zblendować, dodać do reszty składniki, wylać na kwadratową blaszkę, piec ok 25-30 minut w temperaturze 180 stopni, po wyjęciu posypać pokrojonymi truskawkami, olej roztopić w garnuszku, wymieszać z syropem i kakaem, polać truskawki, jeść po schłodzeniu Uwaga : ciasto może wyjść rzadkie, nie przeszkadza to w jego smaku, ale może trudno się kroić.