/* contents of a small JavaScript file */ zdrowa vege kuchnia : Domowy ketchup łagodny https://www.facebook.com/profile.php?id=100009670980362

poniedziałek, 7 września 2015

Domowy ketchup łagodny

Już jakieś dwa lata temu widziałam ten przepis na moim ulubionym blogu wegańskim, ale całkowicie o nim zapomniałam, w tym roku przerażona faktem, że jesienią i zimą nie zobaczę już moich ukochanych pomidorów postanowiłam zamknąć trochę lata w słoikach, żeby zimą móc otworzyć wieczko i delektować się smakiem pysznych letnich pomidorów, dlatego mimo tego, że przepis jest trochę pracochłonny mogę wam szczerze go polecić, wspomnicie moje słowa w grudniu :) jeśli natomiast nie przepadacie za słodkimi ketchupami jeszcze dzisiaj zamieszczę przepis na wersję pikantną.


Składniki (na ok 6 słoików) :

  • 3 kg bardzo dojrzałych pomidorów, z wykrojonymi szypułkami i przekrojone na pół
  • 250 g kwaśnych jabłek, obranych i pokrojonych w grubą kostkę
  • 300 g śliwek, wypestkowanych i przekrojonych na pół
  • 350 g cebuli, obranej i pokrojonej w pióra
  • 2 gwiazdki anyż 
  • 6 goździków
  • 4 ziarna ziela angielskiego
  • 2 liście laurowe
  • 1 laska cynamonu 
  • kawałek świeżego imbiru, długości 3 cm, obrany i drobno posiekany
  • 3 łyżki brązowego cukru
  • 3 łyżki octu jabłkowego
  • sól i świeżo mielony czarny pieprz
  • olej roślinny  
Przygotowanie : 
1. Na dnie dużego garnka podsmażyć przyprawy, śliwki, jabłka przez ok 5 minut, następnie dodać pomidory i łyżkę soli, dusić ok 1-2 h (wedle uznania im dłużej tym bardziej wyrazisty będzie ketchup)
2. Ketchup zdjąć z ognia, zblendować (ja przelałam do blendera kielichowego, żeby dokładniej przemielić wszystkie skórki i nasiona) jeżeli konsystencja wam nie odpowiada, można dodatkowo przetrzeć ketchup przez sitko (ja ten krok pominęłam)
3. Następnie ketchup przelać z powrotem do garnka, dodać cukier, sól, pieprz, ocet i ewentualnie doprawić innymi przyprawami (np curry) i gotować ok 1-3 h do uzyskania pożądanej przez nas konsystencji, przelać do słoików i zapasteryzować. 

 
*Przepis z drobnymi modyfikacjami pochodzi z bloga jadłonomia
 
 

2 komentarze:

  1. Podobają mi się te śliwki w przepisie :) To musi razem z jabłkami fajnie przełamać smak :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pychotka, ciekawi mnie ten dodatek śliwek, nigdy nie dodawała :-)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...