/* contents of a small JavaScript file */ zdrowa vege kuchnia : Malinowe ptasie mleczko chia w wersji fit, wegańskie https://www.facebook.com/profile.php?id=100009670980362

piątek, 2 września 2016

Malinowe ptasie mleczko chia w wersji fit, wegańskie

Ten przepis pochodzi z jednego z moich ulubionych blogów wegańskich, i zgodnie z tym przepisem klik, to ptasie mleczko powinno mieć dwie warstwy, ja jednak za szybko wylałam białą masę na różową i ta różowa schowała się w białą i jej nie widać, dlatego jeśli chcecie żeby wasze ptasie mleczko było idealne musie poczekać :)  moje jak zwykle wyszło nie tak jak trzeba, taka moja natura, niecierpliwość i nieustanny pośpiech, możecie też zmniejszyć o połowę składniki warstwy malinowej i zrobić moją wersję z tylko jedną warstwą różową :) idealne dla tych, którym ciągle gdzieś się spieszy:) 



Składniki : 
warstwa malinowa: 
  • 100 ml mleka (może być roślinne)
  • 300 g malin
  •  3 łyżki cukru kokosowego lub innego
  • 2 łyżeczki agaru (można w wersji nie wege zastąpić żelatyną wtedy zgodnie z przepisem na opakowaniu)
warstwa biała : 
  • 500 ml mleczka kokosowego ja używam takiego klik  
  •  3 łyżki nasion chia ja swoje kupuje tutaj (9,99zł za 1kg) klik 
  • 3 łyżki cukru kokosowego/ksylitolu lub innego słodu
  • 1 i 1/2 łyżeczka agaru (lub żelatyny zgodnie z przepisem na opakowaniu)
  • opcjonalnie ekstrakt waniliowy
Przygotowanie : 
Maliny blendujemy z wszystkimi składnikami oprócz agaru, przekładamy do garnka zagotowujemy, następnie dodajemy agar i dokładnie mieszamy gotujemy ok 5 minut. Masę dzielimy na pół, połowę wylewamy na małą kwadratową blaszkę (20x20cm) wyścieloną papierem, wstawiamy do lodówki do stężenia ok 15-30 minut (masę najlepiej sprawdzać)
W tym czasie przygotowujemy białą masę, wszystkie składniki oprócz agaru umieszczamy w garnku i zagotowujemy, dodajemy
agar i gotujemy 5 minut, gdy masa malinowa stężała wylewamy na nią białą, gdy biała warstwa stężeje na wierzch wylewamy resztę malinowej masy (gdyby zdążyła w tym czasie stężeć w garnku wystarczy ją chwilę podgrzać). Można też zmniejszyć o połowę składniki na masę malinową i wtedy wylać białą masę na spód, po stężeniu masę malinową i wtedy ptasie mleczko będzie miało dwie warstwy ale zrobi się szybciej :) 


9 komentarzy:

  1. Wygląda obłędnie! Sezon malinowy trwa w najlepsze, więc trzeba korzystać, póki pora! A te różowiutkie śliczności zyskałyby wiele zwolenniczek także wśród młodszego grona odbiorczyń ;) Moja malutka kuzyneczka uwielbia wszystko w takim kolorze. Byłaby zachwycona :) Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę przyznać, że mi takie "nieudane" niezwykle się podoba :)) Te zmieszane masy wyglądają jeszcze apatyczniej niż dwie osobne warstwy. Ostatnio zabrałam się za wypieki, ale stresuje mnie mocno kaloryczność tych dań tak, więc opcja vege ciasta bardzo do mnie przemawia :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Mimo, że wyszło ostatecznie po jednej warstwie z każdej masy, to i tak uważam, że ten deser wygląda fenomenalnie. Ten różowy kolor jest obłędny, od razu przyciąga wzrok :D

    OdpowiedzUsuń
  4. wow! takiej wersji nasion chia jeszcze nie widzialam! pięknie wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajne, muszę takie przygotować :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. W wersji malinowej własnie się zakochałam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Super przepis!
    Zapraszam do mnie :-)
    http://www.mecooks.com

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...