To ciasto robi się bardzo prosto i szybko, wystarczy stopić olej lub masło, wymieszać z cukrem kokosowym lub innym używanym przez was słodem, dodać wanilię, płatki owsiane i zagotować 5 minut, wyłożyć na blaszkę, polać stopioną czekoladą wymieszaną z masłem, przykryć resztą płatków, schłodzić i gotowe, czy to nie najprostszy przepis świata ? Idealny gdy mamy ochotę na coś słodkiego a nie chce nam się nic robić :)
- 1/2 szklanki oleju kokosowego lub masła
- 1/4-1/2 szklanki cukru kokosowego lub innego słodu
- łyżeczka ekstraktu waniliowego lub pół laski wanilii
- 3 szklanki płatów owsianych
- szczypta cynamonu
- szczypta soli
- ok 1.5 tabliczki gorzkiej czekolady
- 3 czubate łyżki masła orzechowego
Masło/olej rozpuścić w garnku dodać cukier i mieszać do rozpuszczenia dodać cynamon, sól i płatki owsiane dokładnie wymieszać (ewentualnie można dodać 1-2 łyżki wody) i gotować ok 10 minut. Po ugotowaniu 3/4 masy wyłożyć na małą kwadratową blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia, odstawić w chłodne miejsce lub do lodówki, w tym czasie zagotować wodę w małym garczku, położyć na nim miskę (najlepiej plastikową) i rozpuścić czekoladę z masłem orzechowym, czekoladę wylać na płatki owsiane, posypać na wierzchu pozostałą 1/4 masy płatków. Odstawić w chłodne miejsce lub do lodówki aż ciasto zrobi się twarde. OK 1-2 h lub dłużej, można zostawić na noc.
A tutaj udostępniam wam video pochodzące z blogu tiphero, z którego pochodzi ten przepis :)
Jestem skuszona! Jejku - jak to ciasto obłędnie wygląda! Nie mogłabym się mu oprzeć. Zdrowe, pyszne, apetyczne. Muszę zrobić.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. Miłego weekendu życzę :)
Super! Czasem nie mam ochoty na pieczone ciasta, a takie rozwiązanie jest niezłe :)
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo zdrowo ;)
OdpowiedzUsuńOooooo proszę państwa wpierdzielałabym *-*
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
http://chrupacz-poranny.blogspot.com/
Uwielbiam takie przepisy ! Batoniki / ciasta owsiane, pieczone lub też nie, bardzo często robię, bo to świetna przekąska w ciągu dnia.
OdpowiedzUsuńświetna opcja! zapisuję na czarną godzinę ;-)
OdpowiedzUsuń